Dobra rada sąsiada cz. 7 #jesienneporządki

Mimo ciepłych i słonecznych dni jakie przeplatają się z tymi trochę bardziej pochmurnymi, zbliżającą się dużymi krokami jesień czuć w powietrzu. Dzieci wróciły do szkoły, studenci szykują się na uczelnię. Kasztany i żołędzie spadają na powoli żółknące trawniki, pierwsze suche liście zaczynają wirować na wietrze. W ogrodach, na trawnikach, zaczyna robić się pięknie i złotawo. I choć nie każdy lubi te porę roku –  z chęcią Was przekonamy, że ma w sobie te unikalną magię. Jesień to najlepszy czas na zrobienie w domu generalnych porządków. Można zacząć chować lekką odzież i obuwie, pozbyć się ubrań, których nie nosimy, przeprać te które zostają na przyszły sezon, a chowając koniecznie dołożyć molinę lub lawendę by uchronić je przed molami. Można też wyczyścić i schować leżaki i parawany – wypłowiałe od słońca, przed którym nas chroniły. W zamian wyjąc kilka grubszych kołder czy kocy, oddać do czyszczenia cieplejsze swetry, kurtki i płaszcze. Zaimpregnować skórzane wysokie buty i poszukać wełnianych skarpet albo rajstop. Przeprać ręcznie czapki, szale i rękawiczki. Można też śmiało i z rozmachem przyozdobić dom. Nasz ulubiony wystrój wnętrza oparty jest o wrzosy, dynie i ocieplające wygląd każdego domu świeczki. Unoszący się w powietrzu zapach herbaty z goździkami i cynamonem z pewnością też nie będzie nikomu przeszkadzał. A wy jakie macie sposoby by umilić sobie ten czas?