Dobra rada sąsiada cz. 5 #oczyszczaj

Wrzesień w ogrodzie to nie tylko dbanie o rośliny ale również o wystrój zewnętrzny. Każdy kto ma oczko wodne powinien przygotować się do jego jesiennego wystroju oraz zabezpieczeń na zimę by wiosną znów móc się cieszyć jego pięknem. Co więc robimy na początku? Oczywiście oczyszczamy regularnie wodę w zbiornikach z opadających liści. Gnijące resztki liści, traw itp. które zanieczyszczają wodę zabierają jednocześnie tlen naszym rybom.Podczas procesu gnilnego zużywany jest bowiem tlen z wody. Szczególnie niebezpieczne są liście dębów gdyż zawierają dużo garbnika. Tym bardziej jesienne czyszczenie i wymiana części wody są koniecznymi zabiegami. Mimo spadku temperatur w oczkach wciąż rozwijają się glony. Należy je równie systematycznie odławiać. Możemy zastosować specjalne preparaty przeciwdziałające ich rozwojowi. Po oczyszczeniu oczka z glonów dobrze jest wsypać do oczka preparat natleniający i oczyszczający wodę. Cały czas dbamy również o otoczenie oczka wodnego. U nas w ogrodzie dookoła oczka rośnie trawnik. Niestety trawa rozrastając się dorasta do kamieni, którymi wyłożone jest obrzeże oczka. Utrudnia to koszenie trawnika. Poza tym wygląda niezbyt atrakcyjnie. Jeśli macie podobne zalecamy regularne pielenie, podstrzyganie trawy i wyrywanie chwastów. Pozwoli to na zachowanie ładnego wyglądu oczka ale i zmniejszy ilość wpadających do niego roślin.